Chyba się nie uda...
Napiszę, więc, w skrócie dlaczego, po co, i dla kogo to wszystko.
Nie będę zmyślać - głównie dla siebie. Bo lubię. Trochę dla Pitka, żeby miał co czytać, kiedy nudzi się w pracy.
Czy dla kogoś jeszcze? Jasne!
Dla wszystkich, którzy będą chcieli to czytać. Dla tych, co potrzebują motywacji. Dla zagubionych. Dla wesołych, zakompleksionych i znudzonych. Dla szukających prostych, zdrowych i łatwych pomysłów na obiad. Dla łasuchów. Dla fitness maniaków. Dla kochających bycie kochanym. Dla szukających podobnych do siebie i dla tych, którzy niczego nie szukają.
Każdy jest mile widziany. Każdy może wypić ze mną filiżankę wirtualnej kawy wytykając błąd ortograficzny. Nie obrażę się. Poprawię. Podziękuję nawet.
Zapraszam cieplutko i po mojemu :)
Aggie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz